sobota, 10 stycznia 2015

Mój udział w 23 finale WOŚP

Dziś w szkole mojego syna odbył się mały szkolny finał WOŚP. 
Na festyn z tej okazji przygotowałam kilka prostych prac, notesiki, zakładki i stadko koników
Tak wyglądał nasz stolik.

 To nie ja masowałam :). W ramach masażu mieliśmy specjalny fotel z nakładką do masażu.
A tu zbliżenia. Koniki czekają na przyklejenie ogonków.
 
 A tu już stadko z ogonkami.

Scrapuszka, malutkie notesiki na zapiski.










 A te notesiki zrobiły dzieciaki z klasy mojego syna. Fajne prawda?

11 komentarzy:

  1. Wow! Piękne! I piękny gest!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Aniu, szkoda tylko, że niektóre poszły za bezcen.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczytny cel! I same piękności :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe koniki i zakładki, śliczne notesy! Szkoda, że potraktowano akcję, aby pozyskać tanio fajny gadżet, a nie pomóc potrzebującym. Może warto by w przyszłości ustalić cenę minimalną. Na pewno poświęciłaś sporo czasu na wytworzenie tylu cudeniek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) W poprzednich latach ustalone były ceny, ale komuś się to nie podobało. A dziś dopiero na miejscu dowiedziałam się, że to nie jest sprzedaż, a dobrowolne datki. Jak coś można dostać za mniej to dlaczego dawać więcej.

      Usuń
    2. No właśnie, to takie polskie. Na szczęście nie wszyscy mają takie podejście. Zobaczę jak będzie w mojej szkole; gramy jutro od rana.

      Usuń
  5. Piękne prace stworzyliście:) Bradzo podobają mi się Twoje dorosłe ale także świetne są te klasowe, dziecięce.
    Organizuję kiermasz charytatywny od kilku lat i zawsze wyceniamy prace..., wtedy można dużo więcej zebrać, więc i bardziej pomóc... Szkoda, że u Was ktoś nie pomyślał, a nawet z tego co zrozumiałam zablokował takie działanie...Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby zarobić więcej musielibyśmy zorganizować aukcję, ale wtedy trzeba by zrobić coś większego. My zrobiliśmy takie drobiazgi do sprzedaży. Nie powiem, że ludzie nie byli hojni, byli tacy, którzy wrzucili konkretny pieniądz i zadowolili się serduszkiem, ale i tacy co parę groszy wrzucili i wybierali rzeczy warte znacznie więcej i nie były to tylko dzieci :(

      Usuń
  6. Szczytny cel ! Duże brawa dla ciebie !
    Piękne prace !

    OdpowiedzUsuń
  7. Notesiki po prostu cudne.... :)))

    OdpowiedzUsuń